Wycieczka nr.1-23.02.2014r.
"Zarząd Oddziału PTTK „Sudety Zachodnie” wraz z redakcją „Nowin Jeleniogórskich” zapraszają do udziału w czterdziestym czwartym Rajdzie na Raty. W wycieczkach rajdowych może brać udział każdy, komu miły jest czynny wypoczynek na krajoznawczej wędrówce. Żadnych formalności uprzednio załatwiać nie trzeba. Wycieczki piesze długości 12–16 km przebiegające przez najciekawsze tereny Dolnego Śląska oraz przygraniczne rejony Czech i Niemiec będą odbywały się we wszystkie niedziele i święta do 7 grudnia br. bez względu na pogodę. Udział w wycieczkach jest bezpłatny. Turyści ponoszą tylko indywidualnie koszty przejazdów i wstępów. Nie jest potrzebne wcześniejsze zgłaszanie udziału w imprezie (z wyjątkiem wycieczek wielodniowych). Wystarczy zgłosić się na miejscu zbiórki, gdzie zawsze oczekuje prowadzący. Dokładne informacje o trasie wędrówki, miejscu rozpoczęcia i nazwisku prowadzącego znaleźć można w cotygodniowych komunikatach zamieszczanych na łamach „Nowin Jeleniogórskich”.
"Zarząd Oddziału PTTK „Sudety Zachodnie” wraz z redakcją „Nowin Jeleniogórskich” zapraszają do udziału w czterdziestym czwartym Rajdzie na Raty. W wycieczkach rajdowych może brać udział każdy, komu miły jest czynny wypoczynek na krajoznawczej wędrówce. Żadnych formalności uprzednio załatwiać nie trzeba. Wycieczki piesze długości 12–16 km przebiegające przez najciekawsze tereny Dolnego Śląska oraz przygraniczne rejony Czech i Niemiec będą odbywały się we wszystkie niedziele i święta do 7 grudnia br. bez względu na pogodę. Udział w wycieczkach jest bezpłatny. Turyści ponoszą tylko indywidualnie koszty przejazdów i wstępów. Nie jest potrzebne wcześniejsze zgłaszanie udziału w imprezie (z wyjątkiem wycieczek wielodniowych). Wystarczy zgłosić się na miejscu zbiórki, gdzie zawsze oczekuje prowadzący. Dokładne informacje o trasie wędrówki, miejscu rozpoczęcia i nazwisku prowadzącego znaleźć można w cotygodniowych komunikatach zamieszczanych na łamach „Nowin Jeleniogórskich”.
Tegoroczną edycję Rajdu
na Raty zapoczątkuje wycieczka w dniu 23 lutego. Zbiórka
uczestników o godz. 9.30 na przystanku MZK obok dworca kolejowego w
Jeleniej Górze. Trasa długości 9 km prowadzi przez wschodnią
część Grzbietu Małego Gór Kaczawskich.
Od stacji kolejowej
idziemy przez osiedle Zabobrze, po przekroczeniu obwodnicy północnej
podchodzimy na Sośnię, mijamy krzyż milenijny i docieramy do
„Grobu Wandala”. Nazwę taką nosi jeden z najokazalszych
sudeckich marmitów, wyżłobiony w skale przez wody topniejącego
lodowca. Następnie drogami leśnymi idziemy na Górę Szybowcową,
najwyższy szczyt Grzbietu Małego (561 m). Na górze znajduje się
lotnisko Aeroklubu Jeleniogórskiego, jest to również znakomity
punkt widokowy na Kotlinę Jeleniogórską, Karkonosze i Rudawy
Janowickie. Po obejrzeniu panoramy polną droga schodzimy do Jeżowa
Sudeckiego, gdzie o godz. 13.00 w odremontowanej w zeszłym roku
dawnej szkole szybowcowej rozpocznie się spotkanie podczas którego
przy herbacie i ciasteczkach zapoznamy się z planem wycieczek na
2014 rok. Obejrzymy również slajdy z wędrówek w poprzednim roku.
Wycieczkę prowadzi Wiktor Gumprecht z Mysłakowic. Uczestnicy we
własnym zakresie ubezpieczają się od następstw nieszczęśliwych
wypadków, członkowie PTTK z opłaconą składką objęci są
ubezpieczeniem zbiorowym."
Dziś odkładamy swoje wędrowanie na inny czas.Rozpoczęcie sezonu Rajdu na Raty 2014 kusi nas.Postanawiamy więc wziąć w nim udział.
Po śniadaniu,kawie i spakowaniu plecaków idziemy w kierunku dworca kolejowego.To co widzimy w oddali,przy budynku dworca,zaskakuje nas.Tłum ludzi zgromadził się na przystanku i kiedy podchodzimy bliżej,okazuje się,że ten tłum to dzisiejsi rajdowicze :)
Witamy się ze znajomymi.Wielu osób nie widzieliśmy przez długi czas,więc radość ze spotkania jest tym większa :) Wiktor wita wszystkich serdecznie i omawia w kilku zdaniach dzisiejsze wędrowanie,po czym powoli ruszamy.
Będzie motyl :) |
Idziemy więc ogromną grupą,przez Zabobrze ku Krzyżowi Milenijnemu.Po drodze dochodzą kolejni rajdowicze i jest nas jeszcze więcej.Niesamowicie wygląda tak liczna grupa.Podchodzimy więc na Sośnię i przy Krzyżu Milenijnym przystajemy na chwilkę,by podziwiać przepiękną panoramę,roztaczającą się stąd na Karkonosze i Jelenią Górę.Odpoczywamy,robimy zdjęcia i powoli schodzimy,by wędrować dalej,ku kolejnemu celowi.
Ewcia,Stasiu i Gosia :) |
Sofijka i Jola :) |
Wala prowadzi :) |
Idziemy ścieżkami przez łąkę z wyschniętymi trawami,w kolorze słomy.Lasy,otaczające ją,z nagimi drzewami dodają uroku krajobrazowi.Do tego prawie bezchmurne,błękitne niebo i słoneczko,które swymi promykami "całuje" nasze policzki i miłe towarzystwo-czyż można chcieć więcej??? :)
Wchodzimy do lasu.pomiędzy nagie drzewa.Tu znajduje się "Grób Wandala"-garniec wirowy.Woda,spadając ze znacznej wysokości w szczelinę lodowca,wprawiała w ruch wirowy,znajdujące się pod lądolodem kamienie,które żłobiły w skale kociołek.
Grób Wandala odkrył nauczyciel ze Strupic w 1820 roku.Na dnie znaleziono skorupy jakiegoś naczynia,kości i ślady po ognisku.Pomyślano więc,że jest miejsce pochówku,jakiegoś ważnego Wandala.Po jakimś czasie,stwierdzono,że owe kości są końskie,więc odstąpiono od wersji grobu,ale nazwa została.Kocioł jest częściowo zasypany ziemią i liśćmi i niestety są w nim również śmieci :(
Oglądamy studzienkę,słuchamy Wiktora,który opowiada proces powstawania owych garnców,robimy zdjęcia i powoli ruszamy dalej.
Schodzimy dość ostro w dół,kierując się ku szosie,którą przechodzimy,zachowując ostrożność.Zatrzymujemy się na polu,czekając na ostatnich rajdowiczów.Kiedy już są wszyscy,powoli idziemy,najpierw skrajem pola,a później wchodzimy na leśną ścieżkę,którą podążamy dalej.
Wchodzimy na szczyt Góry Szybowcowej i witamy się z Maciejem,Marlenką i Ewą,Radość jest ogromna.Dowiadujemy się,że posądzano nas,o to,że powędrujemy dziś szlakiem św.Jakuba.....a my zrobiliśmy wszystkim niespodziankę :)
Po powitaniu,wchodzimy do restauracji,gdzie kupujemy piwo,którym delektujemy się na zewnątrz,wystawiając twarze do słońca i podziwiając przepiękną panoramę Jeleniej Góry i Karkonoszy :)
Kiedy wszyscy odpoczęli i posilili się,zanim będziemy iść dalej,ustawiamy się do zdjęć grupowych.Trochę to trwa,bo jak zdyscyplinować grupę,która liczy koło siedemdziesięciu osób???
Niełatwe to zadanie,ale jakoś udaje się i zdjęcia grupowe zostały zrobione :)
O Jeżowie Sudeckim i Górze Szybowcowej można przeczytać tu:
http://www.jezowsudecki.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=142:jeow-sudecki&catid=42:historia-i-zabytki-&Itemid=62
Idziemy asfaltem przez Jeżów Sudecki,zmierzając ku dawnej szkole szybowcowej,tam odbędzie się oficjalne otwarcie sezonu rajdowego.
Pan Władysław :) |
Dom Gwarków. |
\ |
Śnieżka podświetlana??? |
Wędrujemy przez Jeżów Sudecki główną drogą,przechodzimy obok starych i nowych domów.Zatrzymujemy się przed Domem Gwarków.Przepiękny,stary,drewniany budynek,sprawia przykre wrażenie.Jest zaniedbany...przykro,że o taki zabytek nikt odpowiednio nie dba....
Dochodzimy do budynku dawnej Szkoły Szybowcowej i o niej można przeczytać tu :
http://www.aeroklub.jgora.pl/pages/show/8
Na górze w sali spotykamy kolejnych rajdowiczów i już zgubiłam rachubę ile nas dziś jest!!!!
Siadamy przy stole,chwilę czekamy aż będzie względnie cicho i następuje uroczyste otwarcie sezonu rajdowego.Najpierw mówi Wiktor,później Bożenka,opowiada historię powstania szkoły szybowcowej w Jeżowie Sudeckim.Słuchamy,pijąc kawę.
Po wysłuchaniu historii,Wiktor poprosił Mariana i wręczył Mu odznaki,które zdobył :)
GRATULACJE !!!!!
Po Marianie,Wiktor poprosił mnie-jestem zaskoczona,bo to Radek miał dostać odznaki.Okazało się,że dla mnie są dwie odznaki-brązowa i srebrna "Turysty Dolnego Śląska". Dziękuję i cieszę się jak dziecko.
Kolejną osobą odznaczoną jest Radek.On zdobył sześć odznak.
GRATULACJE!!!!!
I jeszcze jeden z odznaczonych,to Jarek.
GRATULACJE!!!!!
Zdjęcia z wręczania odznak można obejrzeć tu :
https://picasaweb.google.com/104452894196676741932/23022014rOdznaczeni?authkey=Gv1sRgCN6X58esvOmstQE
Jeszcze kilka słów o planowanych wędrówkach rajdowych,omówionych przez Wiktora i do głosu dochodzi Krzysztof.Przekazuje nam informacje na temat wędrówek krajoznawczych,które w tym roku będą organizowane,przeprowadza krótki konkurs wiedzy krajoznawczej i wręcza Wiktorowi książkę z dedykacją :)
I tak po części oficjalnej,zaczyna się nieoficjalna.Siedzący przy stołach rajdowicze,wspominają ubiegły rok,chwalą się przebytymi szlakami,posilają się i zwyczajnie cieszą ze spotkania.
Większość wykorzystuje możliwość wejścia do Izby Pamiątek Lotniczych.Idziemy i my.W holu,znajduje się przepiękny wieniec dożynkowy,w kształcie orła.Robimy zdjęcia i idziemy do niewielkiego pomieszczenia.Tu znajdują się pamiątki związane z szybownictwem i lotnictwem.Oglądamy powoli eksponaty,zdjęcia i modele.Jest co podziwiać.W oszklonych gablotach znajdują się trofea lotnicze-PIĘKNE!!!!!
Po obejrzeniu wszystkiego,wracamy z powrotem na salę.Tu już rajdowiczów niewielu zostało,normalne,każdy ma jakieś plany itd...
Moje nowe odznaki :) |
Radka odznaki :) |
Czyżby był tu pielgrzym??? |
W tej niewielkiej grupie,która została,spędzamy czas na opowieściach i sprzątaniu,ale po jakimś czasie i my musimy opuścić gościnne progi Szkoły Szybowcowej i wracać do domu.
Żegnamy się z Ewą i Stasiem,Majką i Wiktorem,Edytą,panem Władkiem,Sławkiem,Marianem i nie pamiętam z kim tam jeszcze i wychodzimy.
Wędrujemy ku Jeleniej Górze,rozmawiając,robiąc zdjęcia i ciesząc się z dzisiejszego spotkania.Nie spodziewałam się,że będzie mi dane dziś spotkać tak wielu znajomych.Szkoda tylko,że nie było Gabrysi,Wiesi,Izy,Jurków dwóch,Andrzeja,Mili,pana Józefa,Baś,Janusza,Sylwii i innych,których trudno wymienić z imienia...Pozdrawiamy wszystkich :)
Ci,których nie ma ciałem z nami,są w naszych myślach i wspomnieniach,więc wciąż wędrują z nami :)
Śnieżka inaczej :) |
Prawie ozłocony :) |
Powoli dzień chyli się ku zachodowi.Słoneczko wybarwia niebo,a my spokojnie,bez pośpiechu wędrujemy ku domowi.Rozmawiamy i robimy zdjęcia i cieszymy się,że udało nam się spędzić w tak cudownym otoczeniu i towarzystwie dzisiejszy dzień :)
Tak oto pierwsza w tym sezonie wędrówka z Rajdem na Raty zakończyła się,pora więc na następną.
Do zobaczenia niebawem.
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i cieplutko,życząc miłej lektury :)
Danusia i Radek :)
Zdjęcia tu dodane,są Jarka,Henryka,Radka i moje :)
No proszę, ale tłumy! To ta pogoda wygoniła ludzi z domu. Po prostu chce się iść w stronę słońca ;-) Ja wykorzystuje ową rozpierającą mnie energię na prace porządkowe w ogrodzie. Gratuluję Wam odznak. Sama jestem "gadżeciara", to wiem, jaka to jest radość.
OdpowiedzUsuńTłum był niesamowity,ale najfajniejsze było to,że ten tłum to praktycznie "starzy" znajomi.Znajomi,których nie widujemy zbyt często,a tu mogliśmy się spotkać,porozmawiać i cieszyć się wspólnym towarzystwem i wędrowaniem :)
UsuńDziękuję za gratulacje,odznaki jeszcze nie przypięte,ale najpierw muszę zmienić plecak,bo przy moim nie ma już miejsca....
Pozdrawiam Cię Anetko cieplutko i serdecznie :)