niedziela, 12 kwietnia 2020

Świąteczny spacer w czasie pandemii :)

Mamy Święta Wielkanocne.
Jak zawsze są piękne,ale jakieś inne.
Dziwny ten świat się zrobił.
Dość późno wstajemy.Bez pośpiechu jemy świąteczne śniadanie,do tego kawka i słuszny kawałek sernika i tak obżarci,ubieramy się,pakujemy do małego plecaczka wkłady,ja biorę aparat i wychodzimy z domu.Nie można iść do lasu,ani parku,ale na cmentarz podczas Świąt jest pozwolenie,więc wykorzystujemy ten fakt i opłotkami wędrujemy właśnie tam.Spacerowym krokiem,nie spiesząc się,rozkoszujemy się piękną,powoli rozkwitającą wiosną.Aż kusi by wyjąć aparat i powiesić go na szyi....Mówię Radkowi,że jeszcze kilka takich miesięcy i zapomnę jak ciężki jest aparat.






Po dotarciu na cmentarz,zapalamy znicze na grobie Tatki i wracamy.Tym razem idziemy przez byłe poligony i cieszy mnie to ogromnie,bo bez obaw mogę zawiesić aparat na szyi i robić zdjęcia,tylko nie bardzo mam co fotografować.Motyle latają zbyt szybko,ptaki natomiast za wysoko,a kwiatów na poligonie niestety niema,przynajmniej jeszcze niema.Radek śmieje się ze mnie,mówiąc że na "zatracanie się" przyjdzie jeszcze pora.I pewnie ma rację,ale jakiś niedosyt w tym wszystkim pozostaje....




























Kiedy docieramy na łąkę z widokiem na kwitnące wiśnie i Osiedle Zaborze,od razu siadamy na trawie.Wsłuchujemy się bzyczenie owadów ciężko pracujących w kwieciu kwitnących drzewek,rozkoszujemy się tym cudnym dźwiękiem i chłoniemy całymi sobą piękno,które nas otacza.Pijemy piwo,rozmawiamy,ja robię zdjęcia i zwyczajnie lenimy się,ciesząc się swoim towarzystwem :)



















Błogie lenistwo,powinno mieć też swój kres,więc kiedy zaczyna nam burczeć w brzuchach,zbieramy się i wracamy do domu na obiad.
Tak kończymy spacerek świąteczny-brakuje tego Maciejowego spaceru,ale cóż,nic nie poradzimy....

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i cieplutko,życząc miłej lektury i zdrówka :)

Danusia i Radek :)


2 komentarze:

  1. I to było dobre, doceniamy to co mamy, bardziej tęsknimy za naturą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym czasie doceniamy to co mamy,a za naturą tęsknimy ogromnie.Każdy zakaz powoduje jeszcze większą tęsknotę :) Pozdrawiamy Olu serdecznie i życzymy Ci zdrowia :)

      Usuń