-Byłaś na Dziole?-pyta mnie Agnieszka.
-Nie,nie miałam okazji-odpowiadam
-Wsiadajcie więc do samochodu i jedziemy-prawie rozkazuje moja Kuzynka.
Podróż mija nam szybko i bezproblemowo.Agnieszka zatrzymuje nieopodal trasy narciarskiej,wysiadamy i wędrujemy na górę.Kiedy jesteśmy dość blisko budynku Baru Jaś,przystajemy-widok stąd jaki ukazał się naszym oczom,zapiera dech w piersiach.Chłoniemy piękno całymi sobą.Robię zdjęcia i dopiero po jakimś czasie idziemy dalej.
Spacerowym krokiem,przechadzamy się po terenie znajdującym się dookoła Baru Jaś.Na wykoszonym wzniesieniu poustawiano przeróżne,wielkie,drewniane rzeźby.To pozostałość po Drzewoludach.Od 2008 roku,w sierpniu na "Dziole" w Gogołowie,na szczycie Wyciągów Narciarskich "Pod Dziedzicem",odbywa się Międzynarodowy Plener Rzeźby w Drewnie-Drzewoludy.Zjeżdżają się tu artyści rzeźbiarze z Polski,Ukrainy i Słowacji.Poszukują ukrytych form w kłodach drewna,a później rzeźby zdobią nie tylko Dział,ale i inne miejsca :)
Oglądamy wszystko dookoła,robię zdjęcia,Tato pozuje do nich bez gmerania,nawet sam wybiera miejsca,gdzie chce być sfotografowanym.
Po dość długim spacerze na Dziale,schodzimy do samochodu,wsiadamy do niego i zjeżdżamy w dół,ku kościołowi św.Katarzyny.
"Gogołów – wieś w Polsce położona w województwie podkarpackim, w powiecie strzyżowskim, w gminie Frysztak. Liczy około 1500 mieszkańców. Leży nad potokiem Gogołówka. Przechodzi tędy droga Frysztak-Klecie.
W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa rzeszowskiego.
W Gogołowie mieści się zespół szkół (gimnazjum, szkoła podstawowa), urząd pocztowy i ośrodek zdrowia. Działa tu amatorski klub sportowy „MKS Skarbek Gogołów”.
We wsi znajduje się zabytkowy drewniany kościół pw. św. Katarzyny, który jest siedzibą parafii Świętej Katarzyny, należącej do dekanatu Brzostek, diecezji rzeszowskiej. Nowy kościół został wybudowany w 1988 r.
Legenda wyjaśnia pochodzenie nazwy wsi opowiadaniem, jakoby król Polski, Kazimierz Wielki jeździł polować na niegdyś pospolite tam dzikie kaczki (gogoły). Miejsce to bardzo spodobało się ówczesnemu władcy, co owocowało kolejnymi wyprawami. Podczas jednej z nich król założył tam „Osadę Gogolów”. Z biegiem czasu nazwa została skrócona do „Gogolów”.
Początki Gogołowa, nazywanego dawniej Gogolowem, sięgają XIV w. W 1353 r. został nadany Piotrowi, Chodkowi i Ostaszkowi. W 1360 r. otrzymał prawo niemieckie. W 1536 r. jego właścicielem był Piotr Kmita z Wiśnicza. Mieszkało tu 37 kmieci, istniał folwark i karczma. W 1581 r. wieś należała do Andrzeja Górki. Liczyła wtedy 40 kmieci (gospodarujących na 12 łanach), 3 zagrodników, 3 komorników bez bydła i 6 rzemieślników. W 1629 r. wieś należała do dóbr Pawła Trojanowskiego. Po połowie XVII w. przeszła w ręce Rojowskich, a w następnym stuleciu jej właścicielami byli Dydyńscy. Istniała tu wówczas huta szkła.
W 1846 r. wioska była podzielona na dwie części należące do Franciszka Pierzchały i Fryderyka Denkera. Ten ostatni włączył się czynnie w przygotowania do powstania narodowego. Do sprzysiężenia należał także jego 22-letni syn Erazm. Denker, mający doświadczenie wojskowe (w młodości był wachmistrzem), został wyznaczony na dowódcę oddziału zbierającego się pod Jasłem. Oba dwory dosięgła rzeź galicyjska. 19 lutego Denker objeżdżał okoliczne dwory, zachęcając do udziału w powstaniu. Wtedy też doniesiono o jego działalności do starostwa. 21 lutego dwór Denkera został otoczony przez chłopów, którymi podobno kierował Stanisław Szela, syn Jakuba ze Smarżowej. Pod razami cepów i wideł padli: Fryderyk Denker, jego syn Erazm oraz Aleksander Zdzieński, właściciel folwarku w Różance. Chłopi zniszczyli też gorzelnię, zabijając tam budowniczego Marcina Kwiatka, gorzelnika Gustawa Fischera i leśniczego Adama Dernera. Dwór Denkerów został zrabowany. Podobna historia powtórzyła się w dworze Franciszka Pierzchały, który także zginął pod razami cepów.
Według rejestru zabytków NID na listę zabytków wpisane są:
-zespół kościoła parafialnego, nr rej.: A-578 z 13.11.1948 i z 6.09.1974:
-drewniany kościół pw. św. Katarzyny z 1672 r.
-drewniana kaplica, XIX w.
-dzwonnica bramkowa, 2 poł. XIX w.
-cmentarz kościelny
-ogrodzenie, XVIII w.
-kaplica grobowa rodziny Denkerów, na cmentarzu parafialnym, 1869, nr rej.: A-189 z 26.02.2007."-Wikipedia.
Zatrzymujemy się nieopodal ogrodzenia okalającego teren przykościelny z drewnianą świątynią.Wysiadamy z auta i idziemy obejrzeć kościół z zewnątrz.Żeby obejrzeć wnętrze,trzeba się wcześniej umówić telefonicznie,a my przyjechaliśmy nie planując tego.
Bez pospiechu obchodzimy świątynię dookoła,robię zdjęcia i podziwiam piękno drewnianej architektury :)
"Kościół - zespół kościoła parafialnego pw. św. Katarzyny.
Funkcję kościoła parafialnego pełni od 1672 roku drewniany kościół pw. św. Katarzyny. Fundatorami kościoła byli bracia: Jakub i Joachim Rojowscy, właściciele Gogołowa. W kruchcie znajduje się świadczący o tym napis: "Na chwałę Panu Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu, ku czci Bogurodzicy Najświętszej Maryi Panny i św. Katarzyny, patronki parafii tutejszej kościół ten, drugi z rzędu dla Polaków katolików wystawili Jakub i Joachim Rojowscy bracia -dziedzice –GogołowaR.P1672."
Kościół ten - dzieło cieśli Stanisława Charchułowicza - zbudowany został z drzewa modrzewiowego i utrzymany jest jeszcze w tradycjach późnogotyckich. Wzniesiony jest na kamiennym podmurowaniu. Cała świątynia jest podbita gontem, zaś ściany dodatkowo wzmocnione są tzw lisicami. Kościół posiada konstrukcję zrębową i należy do budowli orientowanych, tzn. zwróconych prezbiterium na wschód. Od zachodu przylega bezpośrednio do kościoła czworoboczna wieża o konstrukcji słupowej. Posiada ona pochyłe ściany, znacznie rozszerzające się dołem oraz lekko nadwieszoną izbicę szalowaną deskami zakończonymi wycinanką. Kościół posiada także małą wieżyczkę tzw., sygnaturkę, czworoboczną, ażurową, krytą blachą, jest ona zapewne współczesna kościołowi. Dach kościoła, o wspólnej kalenicy dla prezbiterium i nawy, jest również kryty gontem i posiada wygląd namiotu. Wieńczy go wiatrowskaz w kształcie koguta z wieku XIX. Od strony południowej dobudowany jest babiniec, zaś od strony północnej prostokątna zakrystia. Długość kościoła wynosi 25,25 m, szerokość w prezbiterium 5,25 m, w nawie 15 m i pod wieżą 5,75 m. Wieża, która stanowi przedsionek kościoła ma 15 m wysokości, 5,75 m szerokości i 7,25 m długości.
Do przedsionka kościoła, dawnej dzwonnicy, wchodzi się przez dwuskrzydłowe drzwi, stamtąd zaś drugie drzwi, dwuskrzydłowe, prowadzą do świątyni Jak większość drewnianych kościołów gotyckich kościół w Gogołowie należy do budowli jednonawowych Poprzez poszerzenie ścian i podwyższenie posadzki zaznaczone jest prezbiterium trójbocznie zamknięte. Część kościoła wokół głównego ołtarza oddzielona jest od nawy tęczą. Posiada ona wykrój prostokątny oraz belki: podstropową i tęczową wsparte na profilowanych wspornikach.
Kościół posiada chór muzyczny wspierający się na dwóch czworobocznych filarach. Parapet chóru jest ujęty profilowanymi belkami. Trzy prostokątne portale posiadają motyw tzw. oślego grzbietu. Prowadzą one: od zachodu do nawy, z prezbiterium do zakrystii oraz z zakrystii na zewnątrz.
Ambona, wykonana z drewna, malowana, nie posiada ornamentów, przylega do ściany obok wyjścia z zakrystii. Nad amboną znajduje się postać św. Michała Archanioła trzymającego w prawej ręce miecz, a w lewej wagę.
Kościół jest otoczony murem, który powstał pod koniec XIX wieku z inicjatywy ks. Kazimierza Szkockiego. W tym samym czasie powstała murowana dzwonnica. Starszy dzwon gotycki, z pierwszej połowy XVI wieku. Odlano na nim napis majuskułą renesansową, który brzmi: CHRISTUS REX VENIT IN PACE DEUS HOMO FACTUS EsT. Dzwon ten waży około 400 kilogramów. W czasie II wojny światowej okupacyjne władze niemieckie zarekwirowały dzwon. Wniesione zostały petycje do Generalnego Gubernatorstwa w Krakowie w celu zwolnienia od rekwizycji i zabytek ten został uratowany. Niemcy stwierdzili, że został on odlany w niemieckiej firmie, uznano go więc za zabytek niemieckiej kultury
Mniejszy dzwon, odlany został w roku 1758. W czasie I wojny światowej został on jednak zabrany przez Niemców i przetopiony dla wojska. Po wojnie, w roku 1928, ze składek parafian, zakupiono nowy dzwon o wadze 220 kilogramów. Opatrzony był on wizerunkiem św. Katarzyny oraz napisem: Królowo Korony Polskiej módl się za nami. Niestety w czasie II wojny światowej został skonfiskowany przez Niemców. Dopiero w 1966 roku puste miejsce wypełnił dzwon odlany w Przemyślu u p. Felczyńskiego. Otrzymał imię Zygmunt i został poświęcony przez biskupa B. Taborskiego 25 listopada 1966 roku przy okazji odpustu parafialnego. Jego koszt wynosił 30 tysięcy złotych; część ofiar złożyli mieszkańcy Gogołowa przebywający czasowo w Ameryce.
Samo utrzymanie drewnianej budowli w stanie stałej sprawności technicznej wymaga permanentnej czujności i natychmiastowej reakcji oraz świadomej troski administratorów. Stąd też częste naprawy i remonty zabytkowej świątyni.
W roku 1764 dokonano wymiany przyciesi, w roku 1783 miało miejsce odnowienie sygnaturki, pobito kruchtę tarcicami oraz podobnie uczyniono z dachem nad chórem. W latach 1872-1874 wykonano między innymi nową posadzkę i odmalowano kościół wewnątrz; dokonano też szalunku starej dzwonnicy. Kolejna restauracja kościoła miała miejsce w 1923 roku, kiedy odnowiono wielki ołtarz, zaś w roku następnym ołtarze boczne. Wkrótce przerobiono także organy i odnowiono feretrony. Około 1930 roku malowano ściany kościoła, sufit. Dokonał tego malarz z Przemyśla Julian Komperda. W czasie II wojny światowej przebiegała przez Gogołów linia frontu. Zniszczony został wówczas kościół parafialny. Uszkodzona została wschodnia ściana, prezbiterium, a także dach. Po zakończeniu wojny powoli dokonywano prac remontowych
W latach 1963-1966, po uzyskaniu zezwolenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, przedsiębiorstwo stolarsko-budowlane Władysława Moskala ze Starego Sącza remontowało kościół, wymieniając gonty. Koszt całości prac wyniósł 210 tysięcy złotych.
Od początku XX wieku parafianie gogołowscy wraz ze swymi duszpasterzami poruszali sprawę budowy nowego kościoła. Wzmianki o tym spotykamy już w 1914 i 1937 roku. Materiał na nowy kościół gromadzono przed I wojną światową, po II wojnie światowej starania podjęli ks. Jakub Ciciora i ks. Emil Midura, który 1-3 lutego 1981 roku uzyskał pozwolenie władz na budowę nowej świątyni. Patronką nowego kościoła została Matka Boża Śnieżna, której wizerunek malowany na drewnie, odkryto w czasie remontu starej świątyni."-tekst ze strony: http://zabytki-podkarpacie.pl/Kosciol---zespol-kosciola-parafialnego-pw-sw-Katarzyny_f_14_ido_26
Po obejrzeniu kościoła z zewnątrz i zrobieniu sporej ilości fotek,wsiadamy do auta i jedziemy do Kleci,kończąc w ten sposób niespodziewaną,ale piękną wycieczkę :)
Danusia.
-Nie,nie miałam okazji-odpowiadam
-Wsiadajcie więc do samochodu i jedziemy-prawie rozkazuje moja Kuzynka.
Podróż mija nam szybko i bezproblemowo.Agnieszka zatrzymuje nieopodal trasy narciarskiej,wysiadamy i wędrujemy na górę.Kiedy jesteśmy dość blisko budynku Baru Jaś,przystajemy-widok stąd jaki ukazał się naszym oczom,zapiera dech w piersiach.Chłoniemy piękno całymi sobą.Robię zdjęcia i dopiero po jakimś czasie idziemy dalej.
Spacerowym krokiem,przechadzamy się po terenie znajdującym się dookoła Baru Jaś.Na wykoszonym wzniesieniu poustawiano przeróżne,wielkie,drewniane rzeźby.To pozostałość po Drzewoludach.Od 2008 roku,w sierpniu na "Dziole" w Gogołowie,na szczycie Wyciągów Narciarskich "Pod Dziedzicem",odbywa się Międzynarodowy Plener Rzeźby w Drewnie-Drzewoludy.Zjeżdżają się tu artyści rzeźbiarze z Polski,Ukrainy i Słowacji.Poszukują ukrytych form w kłodach drewna,a później rzeźby zdobią nie tylko Dział,ale i inne miejsca :)
Oglądamy wszystko dookoła,robię zdjęcia,Tato pozuje do nich bez gmerania,nawet sam wybiera miejsca,gdzie chce być sfotografowanym.
Po dość długim spacerze na Dziale,schodzimy do samochodu,wsiadamy do niego i zjeżdżamy w dół,ku kościołowi św.Katarzyny.
"Gogołów – wieś w Polsce położona w województwie podkarpackim, w powiecie strzyżowskim, w gminie Frysztak. Liczy około 1500 mieszkańców. Leży nad potokiem Gogołówka. Przechodzi tędy droga Frysztak-Klecie.
W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa rzeszowskiego.
W Gogołowie mieści się zespół szkół (gimnazjum, szkoła podstawowa), urząd pocztowy i ośrodek zdrowia. Działa tu amatorski klub sportowy „MKS Skarbek Gogołów”.
We wsi znajduje się zabytkowy drewniany kościół pw. św. Katarzyny, który jest siedzibą parafii Świętej Katarzyny, należącej do dekanatu Brzostek, diecezji rzeszowskiej. Nowy kościół został wybudowany w 1988 r.
Legenda wyjaśnia pochodzenie nazwy wsi opowiadaniem, jakoby król Polski, Kazimierz Wielki jeździł polować na niegdyś pospolite tam dzikie kaczki (gogoły). Miejsce to bardzo spodobało się ówczesnemu władcy, co owocowało kolejnymi wyprawami. Podczas jednej z nich król założył tam „Osadę Gogolów”. Z biegiem czasu nazwa została skrócona do „Gogolów”.
Początki Gogołowa, nazywanego dawniej Gogolowem, sięgają XIV w. W 1353 r. został nadany Piotrowi, Chodkowi i Ostaszkowi. W 1360 r. otrzymał prawo niemieckie. W 1536 r. jego właścicielem był Piotr Kmita z Wiśnicza. Mieszkało tu 37 kmieci, istniał folwark i karczma. W 1581 r. wieś należała do Andrzeja Górki. Liczyła wtedy 40 kmieci (gospodarujących na 12 łanach), 3 zagrodników, 3 komorników bez bydła i 6 rzemieślników. W 1629 r. wieś należała do dóbr Pawła Trojanowskiego. Po połowie XVII w. przeszła w ręce Rojowskich, a w następnym stuleciu jej właścicielami byli Dydyńscy. Istniała tu wówczas huta szkła.
W 1846 r. wioska była podzielona na dwie części należące do Franciszka Pierzchały i Fryderyka Denkera. Ten ostatni włączył się czynnie w przygotowania do powstania narodowego. Do sprzysiężenia należał także jego 22-letni syn Erazm. Denker, mający doświadczenie wojskowe (w młodości był wachmistrzem), został wyznaczony na dowódcę oddziału zbierającego się pod Jasłem. Oba dwory dosięgła rzeź galicyjska. 19 lutego Denker objeżdżał okoliczne dwory, zachęcając do udziału w powstaniu. Wtedy też doniesiono o jego działalności do starostwa. 21 lutego dwór Denkera został otoczony przez chłopów, którymi podobno kierował Stanisław Szela, syn Jakuba ze Smarżowej. Pod razami cepów i wideł padli: Fryderyk Denker, jego syn Erazm oraz Aleksander Zdzieński, właściciel folwarku w Różance. Chłopi zniszczyli też gorzelnię, zabijając tam budowniczego Marcina Kwiatka, gorzelnika Gustawa Fischera i leśniczego Adama Dernera. Dwór Denkerów został zrabowany. Podobna historia powtórzyła się w dworze Franciszka Pierzchały, który także zginął pod razami cepów.
Według rejestru zabytków NID na listę zabytków wpisane są:
-zespół kościoła parafialnego, nr rej.: A-578 z 13.11.1948 i z 6.09.1974:
-drewniany kościół pw. św. Katarzyny z 1672 r.
-drewniana kaplica, XIX w.
-dzwonnica bramkowa, 2 poł. XIX w.
-cmentarz kościelny
-ogrodzenie, XVIII w.
-kaplica grobowa rodziny Denkerów, na cmentarzu parafialnym, 1869, nr rej.: A-189 z 26.02.2007."-Wikipedia.
Zatrzymujemy się nieopodal ogrodzenia okalającego teren przykościelny z drewnianą świątynią.Wysiadamy z auta i idziemy obejrzeć kościół z zewnątrz.Żeby obejrzeć wnętrze,trzeba się wcześniej umówić telefonicznie,a my przyjechaliśmy nie planując tego.
Bez pospiechu obchodzimy świątynię dookoła,robię zdjęcia i podziwiam piękno drewnianej architektury :)
"Kościół - zespół kościoła parafialnego pw. św. Katarzyny.
Funkcję kościoła parafialnego pełni od 1672 roku drewniany kościół pw. św. Katarzyny. Fundatorami kościoła byli bracia: Jakub i Joachim Rojowscy, właściciele Gogołowa. W kruchcie znajduje się świadczący o tym napis: "Na chwałę Panu Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu, ku czci Bogurodzicy Najświętszej Maryi Panny i św. Katarzyny, patronki parafii tutejszej kościół ten, drugi z rzędu dla Polaków katolików wystawili Jakub i Joachim Rojowscy bracia -dziedzice –GogołowaR.P1672."
Kościół ten - dzieło cieśli Stanisława Charchułowicza - zbudowany został z drzewa modrzewiowego i utrzymany jest jeszcze w tradycjach późnogotyckich. Wzniesiony jest na kamiennym podmurowaniu. Cała świątynia jest podbita gontem, zaś ściany dodatkowo wzmocnione są tzw lisicami. Kościół posiada konstrukcję zrębową i należy do budowli orientowanych, tzn. zwróconych prezbiterium na wschód. Od zachodu przylega bezpośrednio do kościoła czworoboczna wieża o konstrukcji słupowej. Posiada ona pochyłe ściany, znacznie rozszerzające się dołem oraz lekko nadwieszoną izbicę szalowaną deskami zakończonymi wycinanką. Kościół posiada także małą wieżyczkę tzw., sygnaturkę, czworoboczną, ażurową, krytą blachą, jest ona zapewne współczesna kościołowi. Dach kościoła, o wspólnej kalenicy dla prezbiterium i nawy, jest również kryty gontem i posiada wygląd namiotu. Wieńczy go wiatrowskaz w kształcie koguta z wieku XIX. Od strony południowej dobudowany jest babiniec, zaś od strony północnej prostokątna zakrystia. Długość kościoła wynosi 25,25 m, szerokość w prezbiterium 5,25 m, w nawie 15 m i pod wieżą 5,75 m. Wieża, która stanowi przedsionek kościoła ma 15 m wysokości, 5,75 m szerokości i 7,25 m długości.
Do przedsionka kościoła, dawnej dzwonnicy, wchodzi się przez dwuskrzydłowe drzwi, stamtąd zaś drugie drzwi, dwuskrzydłowe, prowadzą do świątyni Jak większość drewnianych kościołów gotyckich kościół w Gogołowie należy do budowli jednonawowych Poprzez poszerzenie ścian i podwyższenie posadzki zaznaczone jest prezbiterium trójbocznie zamknięte. Część kościoła wokół głównego ołtarza oddzielona jest od nawy tęczą. Posiada ona wykrój prostokątny oraz belki: podstropową i tęczową wsparte na profilowanych wspornikach.
Kościół posiada chór muzyczny wspierający się na dwóch czworobocznych filarach. Parapet chóru jest ujęty profilowanymi belkami. Trzy prostokątne portale posiadają motyw tzw. oślego grzbietu. Prowadzą one: od zachodu do nawy, z prezbiterium do zakrystii oraz z zakrystii na zewnątrz.
Ambona, wykonana z drewna, malowana, nie posiada ornamentów, przylega do ściany obok wyjścia z zakrystii. Nad amboną znajduje się postać św. Michała Archanioła trzymającego w prawej ręce miecz, a w lewej wagę.
Kościół jest otoczony murem, który powstał pod koniec XIX wieku z inicjatywy ks. Kazimierza Szkockiego. W tym samym czasie powstała murowana dzwonnica. Starszy dzwon gotycki, z pierwszej połowy XVI wieku. Odlano na nim napis majuskułą renesansową, który brzmi: CHRISTUS REX VENIT IN PACE DEUS HOMO FACTUS EsT. Dzwon ten waży około 400 kilogramów. W czasie II wojny światowej okupacyjne władze niemieckie zarekwirowały dzwon. Wniesione zostały petycje do Generalnego Gubernatorstwa w Krakowie w celu zwolnienia od rekwizycji i zabytek ten został uratowany. Niemcy stwierdzili, że został on odlany w niemieckiej firmie, uznano go więc za zabytek niemieckiej kultury
Mniejszy dzwon, odlany został w roku 1758. W czasie I wojny światowej został on jednak zabrany przez Niemców i przetopiony dla wojska. Po wojnie, w roku 1928, ze składek parafian, zakupiono nowy dzwon o wadze 220 kilogramów. Opatrzony był on wizerunkiem św. Katarzyny oraz napisem: Królowo Korony Polskiej módl się za nami. Niestety w czasie II wojny światowej został skonfiskowany przez Niemców. Dopiero w 1966 roku puste miejsce wypełnił dzwon odlany w Przemyślu u p. Felczyńskiego. Otrzymał imię Zygmunt i został poświęcony przez biskupa B. Taborskiego 25 listopada 1966 roku przy okazji odpustu parafialnego. Jego koszt wynosił 30 tysięcy złotych; część ofiar złożyli mieszkańcy Gogołowa przebywający czasowo w Ameryce.
Samo utrzymanie drewnianej budowli w stanie stałej sprawności technicznej wymaga permanentnej czujności i natychmiastowej reakcji oraz świadomej troski administratorów. Stąd też częste naprawy i remonty zabytkowej świątyni.
W roku 1764 dokonano wymiany przyciesi, w roku 1783 miało miejsce odnowienie sygnaturki, pobito kruchtę tarcicami oraz podobnie uczyniono z dachem nad chórem. W latach 1872-1874 wykonano między innymi nową posadzkę i odmalowano kościół wewnątrz; dokonano też szalunku starej dzwonnicy. Kolejna restauracja kościoła miała miejsce w 1923 roku, kiedy odnowiono wielki ołtarz, zaś w roku następnym ołtarze boczne. Wkrótce przerobiono także organy i odnowiono feretrony. Około 1930 roku malowano ściany kościoła, sufit. Dokonał tego malarz z Przemyśla Julian Komperda. W czasie II wojny światowej przebiegała przez Gogołów linia frontu. Zniszczony został wówczas kościół parafialny. Uszkodzona została wschodnia ściana, prezbiterium, a także dach. Po zakończeniu wojny powoli dokonywano prac remontowych
W latach 1963-1966, po uzyskaniu zezwolenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, przedsiębiorstwo stolarsko-budowlane Władysława Moskala ze Starego Sącza remontowało kościół, wymieniając gonty. Koszt całości prac wyniósł 210 tysięcy złotych.
Od początku XX wieku parafianie gogołowscy wraz ze swymi duszpasterzami poruszali sprawę budowy nowego kościoła. Wzmianki o tym spotykamy już w 1914 i 1937 roku. Materiał na nowy kościół gromadzono przed I wojną światową, po II wojnie światowej starania podjęli ks. Jakub Ciciora i ks. Emil Midura, który 1-3 lutego 1981 roku uzyskał pozwolenie władz na budowę nowej świątyni. Patronką nowego kościoła została Matka Boża Śnieżna, której wizerunek malowany na drewnie, odkryto w czasie remontu starej świątyni."-tekst ze strony: http://zabytki-podkarpacie.pl/Kosciol---zespol-kosciola-parafialnego-pw-sw-Katarzyny_f_14_ido_26
Po obejrzeniu kościoła z zewnątrz i zrobieniu sporej ilości fotek,wsiadamy do auta i jedziemy do Kleci,kończąc w ten sposób niespodziewaną,ale piękną wycieczkę :)
Danusia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz